J. Maarten Troost
Wydawnictwo Dolnośląskie
Recenzja książki „Zagubiony w Chinach”
Jeżeli wybierasz się do Chin ta książka jest dla Ciebie. Znajdziesz w niej wiele szczegółów, informacji, opisów i analiz na temat Państwa Środka. Jeżeli byłeś w Chinach ta książka jest dla Ciebie. Możesz odświeżyć sobie przebyte szlaki, obejrzane miejsca, inspirujące smaki i niezrozumiałe zachowania. Jeżeli jednak nigdzie nie zamierzasz się ruszać koniecznie przeczytaj książkę J. Maartena Troosta, który spróbował zrozumieć największe państwo Azji i najliczniejszy naród świata.
Przede wszystkim uśmiejesz się do łez i zobaczysz normalnego człowieka, któremu daleko do mężnych zdobywców, nieugiętych podróżników czy bohaterskich eksploratorów. Autor pragnie poznać Chiny, planując przyszłą przeprowadzkę z rodziną do kraju nad Jangcy. W tym celu przemierza je chińskimi środkami lokomocji, śpi w chińskich hotelach, żywi się chińską kuchnią, korzysta z chińskich toalet i rozszyfrowuje chińską mentalność. Jego wyprawa ukazuje przekrój komunistycznego monolitu, który od wewnątrz kotłuje się wielością narodów, kultur, języków, tradycji, kuchni i historii.
Pekin, Qingdao, Nankin, Szanghaj, wyspa Putuoshan, Hongkong, Kanton, Dali, Lijiang, Wąwóz Skaczącego Tygrysa, kraina Shangri-La, Zhongdian, Tybet, Lhasa, Xigaze, pustynia Takla Makan, Dunhuangu, Chengdu, Jangcy, Dolina Trzech Przełomów, Xi’an, Harbin, Dandongu, to najważniejsze miejsca, w których zagubiony Marteen Troost zwiedza zabytki cesarzy i komunistów, rozszyfrowuje „intymne” zawartości regionalnych specjałów, wchodzi na święte góry, zmaga się z tajfunami, próbuje mięsa jaka, ucieka przed chińskimi masażystkami, podróżuje tybetańskim Lhasa Ekspres oraz każdego dnia ratuje swoje życie na zatłoczonych chińskich ulicach. Jego opisy są naturalne, zabawne i nieco uszczypliwe, ale w żaden sposób nie zniekształcają chińskiej rzeczywistości.
Pomimo różnych smaków podróży Troost delektuje się Chinami, zapraszając czytelnika do wspólnej orientalnej biesiady. W takim towarzystwie pozostaje rozsiąść się wygodnie w fotelu i zagubić się na ścieżkach intrygującego Państwa Środka.
Wybrane cytaty z książki „Zagubiony w Chinach”
- „Istnieją dwa rodzaje ludzi przemierzających dalekie krańce świata. Pierwsi to mormońscy misjonarze, drudzy -- chińscy biznesmeni.”
J. Maarten Troost
- „(…) Port Moresby, stolica Papui-Nowej Gwinei, oficjalnie ogłoszona najgorszym miejscem na świecie przez „The Economist”, doświadczyła bumu za sprawą chińskich inwestorów przyciągniętych do tego kraju jego bogactwami naturalnymi.”
J. Maarten Troost
- „Przez dwa pokolenia mieszkańcy Europy Wschodniej żyli pod szarym całunem władzy totalitarnej. Nagle oni także mogli konkurować ze zniewieściałymi zespołami z Liechtensteinu i punkowymi grupami z Finlandii o niesamowity przywilej wygrania konkursu Eurowizji. To właśnie nazywa się wolność.”
J. Maarten Troost
- „Dla czerwonogwardzistów „rewolucji kulturalnej” dobrym dniem był dzień spędzony na burzeniu świątyni z epoki Ming i torturowaniu nauczycieli i intelektualistów oskarżonych o rewanżystowskie tendencje.”
J. Maarten Troost
- „Oficjalnie Chiny mają 1,3 miliarda mieszkańców. Nieoficjalnie -- 1,5 miliarda. To państwo jest obecnie przemysłową stolicą świata. Dwieście milionów ludzi, którzy porzucili pola na rzecz miast, to największa migracja w dziejach świata.”
J. Maarten Troost
- „Chiny wystrzeliły swoją załogę w kosmos, a jednak w niektórych zachodnich częściach kraju ludzie wciąż żyją w jaskiniach. Chiny produkują jedne z najbardziej widowiskowych i przejmujących filmów naszych czasów, jednak literatura pozostaje daleko z tyłu. Chiny są producentem nie tylko tanich, plastikowych rzeczy, które zapełniają półki Wal-Marta, ale także zaawansowanych technologicznie produktów takich jak komputery. Jednak nie udało się zagwarantować, żeby chińska pasta do zębów nie zabijała ludzi w Panamie.”
J. Maarten Troost
- „(…) chiński jest językowym Wielkim Murem, zmyślną lingwistyczną barierą wzniesioną po to, by zatrzymać obcych na zewnątrz.”
J. Maarten Troost
- „Pamiętając, że człowiek nie jest w stanie wydać dwudziestu tysięcy unikatowych odgłosów, nawet jeśli włączyć w to bekanie i odchrząkiwanie wielkich pokładów flegmy (a to chyba liczy się w chińskim), lingwistyczne władze kimkolwiek są -- wprowadziły jeszcze tony, prawdopodobnie po to, żeby żaden obcokrajowiec powyżej trzydziestu lat nie miał najmniejszych szans na zrozumienie tego języka.”
J. Maarten Troost
- „(…) wyłoniłem się z hali przylotów (w Pekinie), która miała ciekawy zapach, zapach tysiąca osób, które właśnie wróciły z przerwy na papierosa.”
J. Maarten Troost
- „(…) czekanie w kolejce jest w Chinach czymś w rodzaju sportu kontaktowego. Kobiety i mężczyźni, młodzi i starzy, z papierosami w ustach, wykorzystywali ramiona i łokcie, aby przepchać się do taksówek.”
J. Maarten Troost
- „W każdym innym miejscu na świecie czteropasmowa autostrada oznacza, że w jednym rzędzie mogą jechać nie więcej niż cztery samochody. W Chinach jakimś cudem ta sztuka udaje się siedmiu.”
J. Maarten Troost
- „Odkryłem, że chińscy kierowcy porozumiewają się za pomocą klaksonu. Naciskają go, zanim kogoś wyprzedzą. Naciskają go, kiedy wyprzedzają. I robią to również wtedy, gdy już wyprzedzili. A potem znowu to robią, ot tak, bez żadnego powodu.”
J. Maarten Troost
- „W Pekinie dominują żurawie.”
J. Maarten Troost
- „Penis byka w czosnku.
Kurczak i łożysko owcy w zupie.
Penis wołu i mus z owcy w zupie.
Zmielony żołądek wołu.
Serce owcy.
Jądro barana.
Mózg owcy.
Podgardle wołu.”Menu „Restauracji Muzułmańskiej” w Pekinie
- „Tylko w latach pięćdziesiątych czystki Mao pochłonęły ponad 800 tysięcy istnień. W konsekwencji nikt nie śmiał powiedzieć, że stal, którą rozkazano wytapiać chłopom w podwórkowych dymarkach, jest bezwartościowa, że wyeliminowanie wszystkich wróbli doprowadzi do plagi szarańczy i że rewolucyjne zmiany, które miały udoskonalić uprawę roli, są oparte na nonsensownych przemyśleniach.”
J. Maarten Troost
- „W wyniku głodu zmarło (w Chinach) 30 milionów osób. Była to największa klęska głodu w ludzkiej historii.”
J. Maarten Troost
- „(…) podczas gdy Chiny umierały z głodu, Mao cały czas eksportował zboże.”
J. Maarten Troost
- „Pekin nie jest wystarczająco brutalny. Jest zbyt kulturalny.”
Mao Zedong
- „Szedłem dalej i patrzyłem, jak mieszkańcy Pekinu, starzy i młodzi, mężczyźni, a nawet kilka starszych kobiet, witają nowy dzień odchrząknięciem i głośnym splunięciem.”
J. Maarten Troost
- „(…) nie igraj z chińskimi kierowcami. Nawet jeśli cię widzą, nie zwolnią. Nie zrobią tego nawet wtedy, gdy masz zielone światło. Zatem nie igraj z chińskimi kierowcami. Chyba, że chcesz zginąć.”
J. Maarten Troost
- „Zazwyczaj na widok trupów zaczynam się czuć nieswojo. W Mao jednak nie było nic przerażającego. To dlatego, że jest pomarańczowy -- odpustowo pomarańczowy, jak zabawka, jakby był figurką pokrytą woskiem. I pewnie właśnie tym był po trzydziestu latach mijających od jego śmierci.”
J. Maarten Troost
- „Robienie interesów w Chinach przypomina robienie interesów z mafią. Trzeba być ostrożnym. I nie można wkurzyć niewłaściwej osoby.”
australijski biznesmen
- „W swym wyścigu na szczyt Chiny wyprzedziły Stany Zjednoczone w jednej ważnej sferze. Już dziś przodują w światowej emisji dwutlenku węgla.”
J. Maarten Troost
- „Jest to nowy problem Chin. Ponad jedna czwarta tego kraju to pustynia i na nieszczęście dla mieszkańców Pekinu pustynia Gobi jest coraz bliżej. Leżące nie dalej niż 80 kilometrów od centrum wielkie wydmy pustynne zbliżają się nieubłaganie do miasta.”
J. Maarten Troost
- „W mojej opinii karaoke przoduje na liście dziesięciu najgorszych rzeczy, jakie Japończycy rozpowszechnili na świecie.”
J. Maarten Troost
- „Gdy się dobrze zastanowić, to jeśli nie lubisz tłumów, całe Chiny nie są dla ciebie.”
J. Maarten Troost
- „Myślę, że wypada stwierdzić, ze to wielki mur.”
Richard Nixon o Wielkim Murze Chińskim
- „Wielki Mur to nie tylko opus magnum rodzaju ludzkiego, ale także dusza Chin!”
materiał reklamowy chińskiego rządu
- „W ciągu dwunastu miesięcy Chiny spalają więcej węgla niż Stany Zjednoczone, Japonia i Europa razem wzięte.”
J. Maarten Troost
- „Świat jest mały.”
Konfucjusz stojąc na świętej górze Tai Shan
- „Wschód jest czerwony.”
Mao stojąc na świętej górze Tai Shan
- „Dla kogoś, kto wychował się w kraju, w którym ludzie uczeni są od dzieciństwa, że należy czekać na swoją kolej, nie pchać się i wielkodusznie przepuszczać damy, widok ludzi próbujących wsiąść do pociągu w Chinach jest irytującym, zapierającym dech w piersi przedstawieniem.”
J. Maarten Troost
- „Nankin (miasto w Chinach) okazało się zaskakująco ładne. Są tam na przykład drzewa.”
J. Maarten Troost
- „(…) nie ma czegoś takiego jak chiński model. Jest tylko ruch, dziki ruch, podobny do pędu pociągu z zepsutymi hamulcami.”
J. Maarten Troost
- „Chińczycy to Szwedzi Azji i nigdzie to nie jest bardziej widoczne niż na wypełnionych sex shopami ulicach chińskich miast.”
J. Maarten Troost
- „Jednodniowa wycieczka z Hongkongu do Makau pokryje pieczątkami trzy strony w twoim paszporcie, mimo że formalnie nie opuszczasz kraju.”
J. Maarten Troost
- „Powietrze w Kantonie jest brązowe. Nie, nie brązowe. Żółte. Nie, nie żółte. Powietrze w Kantonie jest chore. Niezdrowe.”
J. Maarten Troost
- „Naxi to najliczniejsza mniejszość w Lijiangu. To społeczeństwo matriarchalne, w którym mężczyźni mają status bezużytecznych głupków, pantoflarzy lub w najlepszym razie marzycielskich obiboków, co w sumie jest zupełnie niezłą fuchą.”
J. Maarten Troost
- „Zbuduj most, a dostaniesz srebro. Zbuduj drogę, a dostaniesz złoto. Zbuduj tamę, a dostaniesz diamenty.”
przysłowie chińskie
- „Przecież to Lhasa! Legendarne miasto na dachu świata. Przez wieki odizolowane od reszty świata. A jednak były tu myjnie samochodowe. I billboardy.”
J. Maarten Troost
- „W Lhasie jest strasznie dużo słońca. Wynika to pewnie z tego, że jest do niego bliżej.”
J. Maarten Troost
- „Lubię jaki. Obżarłem się nimi. Jadłem jakowe „momo”, proste pierożki z nadzieniem jaka, filet z jaka, a nawet jaka po burgundzku we francusko-tybetańskiej restauracji specjalizującej się w kuchni fusion.”
J. Maarten Troost
- „Jeśli macie listę rzeczy do zrobienia, wpiszcie na nią: przejażdżka wielbłądem po wydmie.”
J. Maarten Troost
- „Byłem w kilku dalekich zakątkach świata, ale tutaj, na Wyżynie Tybetańskiej, poczułem się, jakbym opuścił naszą planetę.”
J. Maarten Troost
- „Pozwólmy Chinom spać, bo kiedy się obudzą, wstrząsną światem.”
Napoleon